Na początku ty mnie kochałeś, a ja Ciebie, a teraz przez Ciebie przedwcześnie tkwię w niebie. Na początku wybaczałeś mi wszystko, a teraz upadłeś tak nisko.. Stałem się kimś innym, kimś kogo nienawidzisz, przepadłem jak kamień w wodę, to okrucieństwo, widzisz? Leżę teraz bez ruchu, tam gdzie błoga cisza mierzy, mierzy swoim wzrokiem tego kto Bogu służył i w niego wierzył. ~Barbara Borzymowska